Wróć
Dodano: 06.11.2024
Dzieci są mistrzami nowych technologii: szybko łapią nowinki i wiedzą intuicyjnie, jak poruszać się w sieci. Medioznawczyni Magdalena Bigaj podkreśla jednak, że mimo tych predyspozycji, to rodzice powinni być „cyfrowymi przewodnikami” i wyznaczać domowe zasady ekranowe. Jak to zrobić z głową, uwzględniając indywidualność dziecka i dobro rodziny? Zapraszamy do lektury!
Uczenie dzieci higieny jamy ustnej to dla rodziców naturalny proces. Wdrażamy jej zasady, bo chcemy, by wszyscy domownicy mieli zdrowe zęby. Higiena cyfrowa dzieci jest tak samo ważna, a stawka jeszcze większa – sprawny mózg, który szybko się uczy i zapamiętuje. Wspomniana już wcześniej ekspertka Magdalena Bigaj proponuje, by rozmowę zacząć od prostej definicji: „Higiena cyfrowa to zachowania, dzięki którym możemy bezpiecznie używać telefonów, komputerów i innych urządzeń z internetem”.
Zapytaj dzieci, jakie są to zachowania i urządzenia. Nie strasz e-uzależnieniami, ale pokazuj, że zasady higieny cyfrowej sprawiają, że lepiej nam się żyje: mamy dobre samopoczucie, czas na rozwijanie swoich pasji oraz dobre relacje z kolegami i koleżankami. Poprowadź rozmowę tak, żeby to dzieci ustalały poszczególne wytyczne (sugerując się Twoimi wskazówkami i wiedzą). I co najważniejsze: domowe zasady ekranowe ustalamy dla wszystkich (rodzice też je muszą respektować!), modyfikujemy wraz z wiekiem oraz dopasowujemy do temperamentu danego dziecka.
Jak zatem w praktyce ustalić zasady korzystania z internetu dla dzieci i dorosłych? Magdalena Bigaj uważa, że należy omówić 6 ważnych kwestii, które pozwolą holistycznie podejść do tematu. Dlatego ustalamy nie tylko limity, ale też elementy związane z aktywnością fizyczną i społeczną. Wszak nie chodzi o to, żeby rezygnować z internetu, ale ułożyć sobie zdrową codzienność z ekranami tuż obok.
Ustal nie tylko ogólny czas na ekrany w ciągu dnia, ale też limity w konkretnych aplikacjach i pory dnia korzystania z danego urządzenia. Pamiętaj, że pół godziny na TikToku to nie to samo co 30 minut gry edukacyjnej. Magdalena Bigaj podkreśla, że limity określamy bezwzględnie w pierwszych latach kontaktu dziecka ze smartfonem. Wraz z dorastaniem modyfikujemy je, obserwując, jak funkcjonuje dziecko.
Nie od dziś wiadomo, że im więcej przesiadujemy przed ekranami, tym jesteśmy mniej sprawni fizycznie. Sport to świetna alternatywa dla ekranów, która pozwala zadbać o zdrowie na co dzień. W rozmowie zastanów się wspólnie z dziećmi, jaką aktywność fizyczną będziecie wybierać każdego dnia.
Pamiętaj, że za nadużywaniem ekranów przez dzieci stoją często słabe więzi z rodzicami i to nie dzieje się tylko w rodzinach patologicznych. Zastanówcie się więc wspólnie nad tym, jak zadbać o to, by każdego dnia znaleźć czas dla siebie nawzajem.
Pomyślcie o tym, co możecie robić w sieci wspólnie. Przygotowujcie cotygodniowe podsumowanie internetowych ciekawostek – możecie nawet wymieniać się ulubionymi memami. Pytaj dziecko, kto jest jego ulubionym tiktokerem, w jakie gry się teraz gra, co warto obejrzeć online.
Uczul dziecko, że jeśli natrafi w sieci na coś niepokojącego, to zawsze może Ci o tym opowiedzieć. Pokaż, że jego świat jest dla Ciebie ważny, a zasady korzystania z komputera przez dzieci nie są elementem rodzicielskiej opresji.
Domowe zasady ekranowe muszą też uwzględniać czas, w którym nie korzystacie z komputera, smartfonu czy tabletu. Dotyczy to np. snu, nauki, posiłków, rozmów i spotkań z innymi.
Pamiętaj, by sprawdzać regularnie (np. raz w tygodniu), jak długo i w jaki sposób domownicy korzystają z urządzeń ekranowych. To też dobra okazja do tego, by pośmiać się z internetowych grzeszków rodziców.
Winowajca jest jeden – nasz mózg, który „nie jest przyzwyczajony do życia ze smartfonem w ręku” i przetwarzania aż tylu informacji. Konieczne są więc limity, bo w innym wypadku dojdzie do wielu negatywnych konsekwencji. Oto 3 najważniejsze z nich.
Na koniec zapamiętaj to jedno zdanie: „Podarowanie dziecku smartfona czy tabletu bez przygotowania i towarzyszenia mu, jest jak wręczenie kluczyków do samochodu bez wysyłania go wcześniej na kurs prawa jazdy”. Higiena cyfrowa i domowe zasady ekranowe to kwestia bezpieczeństwa i zdrowia Twojego dziecka.
Warto doczytać:
Warto obejrzeć: